zdzislawa sosnicka – sen lyrics
proszę nie mówcie, bo śnię sen o nadzieii choć wiem
że była, będzie jak chleb, ten który jemy co dzień
dobra wokół nas coraz mniej, marzeniami bronimy się
lecz wciąż coś przerywa sen – to pytanie o kolejny dzień
jaki będzie, co przyniesie, czy zbudować uda się
nową drogę, którą stworzył mój sen
po przebudzeniu naprawimy świat, po przebudzeniu naprawimy świat
prostym słowem kochaj, żyj i pozwól żyć
po przebudzeniu naprawimy świat, po przebudzeniu naprawimy świat
prostym słowem kochaj, żyj i pozwól żyć
to jest ta droga, ta jedyna, lepszej nie zna nikt,
więc poprowadź mnie i mój świat na szczyt
dobrze zakończył się sen, sen o nadzieii choć wiem
że była, będzie jak chleb, ten który jemy co dzień
ilu ludzi tak śni, ilu ludzi marzy we śnie
taki dobry nowy świat, gdzie bezpiecznie żyje się
jaki będzie, co przyniesie, czy zbudować uda się
nową drogę, którą stworzy mój sen
po przebudzeniu naprawimy świat
po przebudzeniu naprawimy świat
prostym słowem kochaj, żyj i pozwól żyć
po przebudzeniu naprawimy świat
po przebudzeniu naprawimy świat
prostym słowem kochaj, żyj i pozwól żyć
Random Lyrics
- heim – shine lyrics
- berkcan güven – cok yakisikliyim lyrics
- izzet yıldızhan – olsun mu olmasın lyrics
- mad better days – homesick lyrics
- lemon demon – redesign your logo (bonus track) lyrics
- experts studio band – o taxitzis lyrics
- killson – g-loc lyrics
- pilgrims – theme song lyrics
- grayscale season – now you see lyrics
- banda djavu & dj juninho portugal – rubi lyrics