azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

żeton – eklipsa lyrics

Loading...

pytają mnie dziś, czy miałem tu być
czy chciałem tym żyć i słowami szyć
te otwarte rany – brakło mi waty
nic tu nie wskóram – nie uleczą rapy
otwarte karty – tak tylko gramy
play, znów polecą audiogramy
coś sm-tniejszego? nic ci do tego
chcesz się przyglądać? foldery, fap’y?
wyjazd z kanapy, zapraszam na bok
wprost idealnie głębokie gardło
siadło, i to bez kropelki
potu na skroni – zakładam szelki
pierwszy z kolejki, chciałeś być nie?
jak się to skończy – chyba już wiesz
znam takich wielu, odpuść ten kesz
te twoje 5 minut, to tylko flesz

purple light, księżyca blask
czaruję nocą – mów mi faust
leszczy do pieca, ognia trzask
oddałbym siebie za każdy haust
widok gwiazd, zapach werandy
wybacz – każdą z nieprzespanych
wybacz – każdą z tych przegranych
wojen o duszę, a przecież ty to ja

jest nas dwóch, #jekyllhyde
myślisz o sobie better side
odpulam zarzuty – szach i mat
we wszystko co masz, ja miałem wkład:
mocne wieczory, słabe poranki
cały ten ból i k-mpli do szklanki
te dziwne myśli, te paranoje
i to zielone, co dzieliłeś na dwoje
wszystkie pretensje i każdy grzech
nasze szczęście, a nawet pech
co prześladuje i ciebie i mnie
bo żyjemy w jednym, a żaden to fejk
ooo holy d-mn!
niejedno mam imię #louis leclerck
i ponad sto twarzy #dorian gray
mój portret? uśmiałby się kwejk

lajt. gdzie leży mój świat?
ten, w którym wolność mi puka bram
taaa, no więc jak to jest brat
widzisz jak wszyscy się patrzą na nas
kłaniają się w pas, w ich oczach strach –
jakbym we władzy miał miejsce i czas
ja wiem, że to jest nie fair –
nasze losy w rękach dziurawych jak ser
weź przejmij ster, poznasz mój stres
dla mnie to jak powszedni chleb
teraz na szlak, prosto do chmur
daj lewo na burt, nie porwie nas nurt
i chuj, razem przetniemy ten kurs
będę cię bronił, jak bramki the blues
nie wierzysz? już parkuję autobus, luz

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...