azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

zey – gucci lyrics

Loading...

[intro]
idę tam, gdzie nie szedł nikt
idę tam, gdzie biegną sny
jak coś chcesz, mów mi zey – młody amigo

[zwrotka 1]
wypierdalaj mi z tym gucci
tu co drugi to sztuczny ludzik
nie wiem już, co autentyczne
z czym do ludzi
mnie tu nie zatrzyma victor valdes ani ruiz
jestem, jakbym powstał z ruin
ty na osiedlu to zbierałeś fumy
dziś na ręku mam jej perfumy, louis nie
pytasz mnie o życie ej
to chyba wolę być, nie mieć
chyba wolę mieć ich paru wokół
niż tą całą masę, co nie k-ma lotów
jebać fascynację życiem pełnym prochów
jestem tak wysoko, że nie stoję w korku

[refren]
ty nie pytaj co mam w worku
mam trzy sposoby, by znieczulić się, daj spokój
chcesz dzwonić, to daj spokój
jak ktoś cię wkurwia i masz już dość, to powiedz mu “daj spokój”
ja mówię wciąż “daj spokój”
ja mówię im “daj spokój”
ty nie pytaj co mam w worku
mam trzy sposoby, by znieczulić się, daj spokój
chcesz dzwonić, to daj spokój
jak ktoś cię wkurwia i masz już dość, to powiedz mu “daj spokój”
ja mówię wciąż “daj spokój”
ja mówię im “daj spokój”

[bridge]
idę tam, gdzie nie szedł nikt
idę tam, gdzie biegną sny
jak coś chcesz, mów mi zey – młody amigo
idę tam, gdzie nie szedł nikt
idę tam, gdzie biegną sny
jak coś chcesz, mów mi zey – młody amigo

[zwrotka 2]
jebie mnie komercja
budzi się agresja
jestem typem z ostatniego miejsca
który będzie first ej
jestem tylko dzieckiem
czasem nie wiem, co jest dla mnie złe, a co jest lepsze
mogę czuć wkurwienie, sm-tek, byle nie czuć bezsens
ciągle dokądś biegnę
na ludzi mam alergię

[bridge]
mam własny raj na świecie
bo co drugi dziś jest wężem
mam własny raj na świecie
bo co drugi dziś jest wężem

[zwrotka 3]
tutaj się niesie hosanna na blokach
nie la vida loca
ziomale podnoszą kielona i to nie jest pokal
ej serio na boga, nie latam w obłokach
bez zmiany od cloud n9, bo piszę, nagrywam w obłokach
a demotywuje, że modna jest wiocha
demony cię męczą, gdy ich nie pokochasz
to wszystko zaczęło się dawno na lotach
i nigdy nie spadła mi na to ochota
a czasem zwątpienie dopada, to proza
i choć czarne myśli, uśmiechnięta morda



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...