zxson – gdzie jesteś? lyrics
leca kolejne lata ja dalej nie wiem kim jestem
wsiadam za kolko po lekach, w sensie ich dawce smiertelnej
prosze nie dzwon i nie pisz “gdzie jestes?”
tak sklada sie droga, ze w drodze do piekiel
pierdolona wiosna, kurwa nienawidze ciepla
musze poczuc chlod, ktory bije mi od serca
dzwonie do kevlara, zeby kurwa sie pozegnac
w momencie gdy powiedzialas ze nas nie bedzie i nie ma
wreszcie czaje, jestem pizda bo sie boje ciebie stracic
mam byc meski, jednoczesnie kierowac sie uczuciami
paradoks na paradoksie, slowa tworza nowe rany
jesli kazalas zdjac maske + ten song to prawdziwy janek
ja to toksyczny zazdrosnik, sklonnosc do autoagresji
musisz byc jedynie moja i pamietaj o tym kiedy
wypisuja jakies chlopy + blokuj, sie nie zastanawiaj;
czy po tym co nawinalem dalej widzisz przyszlosc dla nas?
Random Lyrics
- juskex – ascension lyrics
- tate mcrae – hurt my feelings (live) | vevo extended play lyrics
- hipagriff – flexin’ lyrics
- johno37 & wellconnected_g – schieber umgekehrt lyrics
- ленинград (leningrad) – like lyrics
- primate x – fool lyrics
- с-корпус (corps “c”) – вечно молодым (forever young) lyrics
- veda hille – born lucky lyrics
- sonic temple – не люблю котів lyrics
- conundrum – solemn in silence lyrics