azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

aljas – marie antoniny lyrics

Loading...

[tekst piosenki “marie antoniny”]

[refren]
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
patrz na telebimy, kto niby tam jest szczęśliwy?
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
jesteście prawdziwi tak jak reality tv

[zwrotka 1: aljas]
oni maria antonina, gdy im wers tak głowę ścina
a ja chyba robespierre, bo to nie pierwszy raz na pewno
rewolucja w rapie, oni rymy drewno, flow też drewno, ja gepetto
nieprawdziwy wcale chłopiec, ale podjazd aż pod wersal
wracam w sedno
chodzi nam po prostu o to, że im lica zbledną
miny zrzedną, ciąglе zrzędzą
że zrządzenie losu chciało, bym za życia była+była rimbaud
płuca rzężą
grzеchoczące jak marakas tą poezją
słowa swędzą
w ustach mentol, gdyż mam gadkę taką świeżą
jakby chował mnie cyceron
bo aljas ma wszystko, czego ty nie masz i to żadna ściema
polska bohema i nie ma sekretu podziemia, którego bym nie znał
mała to scena i próbuję stworzyć na nowo rapera
więc dawaj mi rapier, bo zrobię to teraz
miej trochę godności jak maria i weź się nie przeraź
[refren]
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
patrz na telebimy, kto niby tam jest szczęśliwy?
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny (co?)
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny (okej)
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
jesteście prawdziwi tak jak reality tv

[zwrotka 2: asl33p]
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
patrz na telebimy, kto niby tam jest szczęśliwy?
jesteście prawdziwi tak jak reality tv
my to anonimy, nie robimy dobrej miny
ani złej też, gry się nie wybiera
dziwna matematyka że nas dzielą jakieś zera
dziwna ta tematyka co dotyka, doskwiera
połyka, pożera, rozbiera do zera
aż żniwa pozbiera, unikasz spojrzenia
zanika ci ziemia spod nóg i umyka temat
wiem, że nie ma teraz co wymagać od podziemia
ale czasem coś usłyszę i myślę: “jasna cholera”
lubię dźwięk spadających szczęk
mogę ci wejść na łeb, independent jak denzel c
[refren]
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
patrz na telebimy, kto niby tam jest szczęśliwy?
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
chcę wyjść z pantomimy, wszędzie marie antoniny
jesteście prawdziwi tak jak reality tv



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...