paris platynov – aligator lyrics
[zwrotka 1]
wyskoczył znikąd, nie wiedzą skąd
jebany james bond, lekceważąc mnie popełniasz błąd
wykraczam po horyzont, ruda, blond to jest trójkąt
rap, w końcu znalazłem swój kąt, ona kocha ciebie
tylko za to że kupiłeś jej torebeczke kurwa lacostowy aligator
przebiegam se tu kurwa maraton za jebaną sałatą, mów mi lacoste
aligator
[zwrotka 2]
ale błysk jebło nieźle, supernowa
wychodze z jedną suką, a wracam z dwoma
super ze mnie c-ssanowa, kasa spora
kasa osadzona żabka oszom biedra ziomal
to gucci polar, pije browar, dziwko ciągnij pola
połuj je jak na wronach, wydzwaniam sobie drona
dniówka 5 koła, twoja stara fiona
gdzie masz byku ratunkowe koła
[zwrotka 3]
mam wielki nos, pachne kurwo hugo boss
wbiłem sie kurwo w kubotach, wychodze w lacoste
i wciąż oplatam cel jak jebany wąż, i wyciskam z całej gry
pierdolony miąższ, wjazd jak pod kosz, był tu josh josh
fajnie, fajnie fajnie, twoja dupa idzie pod klosz klosz
ale z ciebie łoś
[hook]
to jest geng ulanych beng!
Random Lyrics
- chetta – talking for a reward (freestyle) lyrics
- enca – love on my body lyrics
- daybreak embrace – tomorrow awaits lyrics
- sleazy onthe track – too cool lyrics
- the bengsons – three legged dog lyrics
- the cramps – weekend on mars lyrics
- les anticipateurs – bateaux colombiens lyrics
- perturbazione – cimiterotica lyrics
- broomtree – my sometimes lyrics
- former lovechild – fear the spider lyrics