azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pawko cs – spontan lyrics

Loading...

[intro: profus, arczi szajka, pawko cs & arturo jsp]
elo, tak, tak
siemasz, arczi, siemasz, pawko
siemasz, arturo, manchester
siemasz, słuchaczu, slum dog studio, no, to sprawdź
zwolnione tempo, profus, beat, maszyna
[???] ppz, dawaj, dawaj

[zwrotka 1: arczi szajka]
dzisiaj slum dog studio, anglia, manchester
dwie godziny wcześniej u braciaków w lester
po koncercie jedziemy dalej poznać nowe miejsce
piątka, profus, na szczęście! wiem, będzie tego więcej
dawaj beat w dobrym tempie, to jebnie mocno
całe życie zapierdalam pod prąd, mordo
nie wierz plotkom, miej swój rozum, możesz wszystko
uwierz w to, nad to, nie na pozór

[zwrotka 2: pawko cs]
w sobotę rano to wszystko się zaczęło
wyjazd do londynu, rap+koncert, kolego
mordeczki przyjechały, balet na całego
kręciliśmy teledysk, „ostry kocioł!”, niech wiedzą
później długa droga, wszyscy w vanie siedzą
mega atmosfera, koty po naszemu lecą
pół anglii przejechane, studio slum dog odwiedzą
melanż, z serca rymy, numer dla was kleją
[zwrotka 3: arturo jsp]
choć bycie zwierciadłem, nic od razu, nic przypadkiem
gorzką prawdę poznajesz zalaną słodkim kłamstwem
na dodatek, jakby ci było jeszcze tego mało
życie zaserwuje ci upadek na dno
z samą bandą, gdzie za bardzo nie ma wyjścia
zostałeś tutaj sam i ciałem twojego odbicia
co masz przed sobą do ukrycia i reszty świata?
obyś był gotowy, gdy nadejdzie wyliczanka

[zwrotka 4: profus]
witam cię serdecznie w moim mieście, które nie śpi
odpoczniecie? niekoniecznie, tutaj się rzeźbi
czasem te numery to jedyne dobre wieści
a więc stworzymy rap szczery, który tak cię uzależni
płyta może wejść i wypaść drugim uchem
ta nuta wchodzi w krew ci i gra z twoim serd+ch+m
muszę się zmieścić, bo mam tylko minutę
aby tu wejść i trafić rymem w podbródek

[zwrotka 5: arczi szajka]
drugi wjazd, z ekipą wprost w wwa
mimo, że czwarta w nocy, to nikt tu nie zamula
wciąż w górze bania, robimy dalej tu rap
wspólnie, w porozumieniu, bo prokurator czuwa
na banicji tworzą historie ludzie
te wykręcone mordy rekordy biją tu gdzieś
w hucie chciałbym być, będę tam już wkrótce
teraz w wielkim skrócie: polegam na profusie, eh
[zwrotka 6: pawko cs]
razem, po naszemu, ulicom, tym co leżą
wszystko prosto z serca, pozdrowienia koleżkom
spontaniczny numer, w głowy wam uderzą
nie przez przypadek, po prostu ciężki wpierdol
jak zawsze z zasadami, pewny ich jestem
muzyka łączy miasta, studio i backstage
tak powstają hity, chłońcie jak powietrze
w tak zacnym gronie piszę i składam wiersze

[zwrotka 7: profus]
nie wszystko od razu, ten track to żywy dowód
minęło sporo czasu nim się spotkaliśmy znowu
czterech jeźdźców przekazu nawija do mikrofonu
wystarczy, że beat ma pazur, to już jest dobry powód
nic przez przypadek nie dzieje się tu, ziomuś
mądrość i dostatek potrafią tobie pomóc
dzieci betonu pośród czerwonych cegieł
z dala od domu, a jednak jak u siebie

[zwrotka 8: arturo jsp]
nieraz przewaga, ale dużo jest też strat
tą szalę przechylam jak mogę tu na zmianę
znów nierówne rozdanie, jak zachować równowagę?
odpowiedz mi tylko na to jedno pytanie
mam ich dużo więcej, lecz nie jesteś w stanie
pojąć nawet ile serca wkładam w wersy na kolanie
część mojego życia zapisana w każdej kartce
i tak myślę, że to raczej nie przypadek
[zwrotka 9: arczi szajka]
raz, dwa, trzy, wena rozpierdala bańkę
wjeżdżam na beat, bo chcesz usłyszeć szajkę
piszę ten rym by stanąć tu, za majkiem
reprezentuję style, hard street, jak dawniej
gramy to w anglii, usłyszysz też w polsce
nagramy hit, spontan, poszedł, proste
wchodzę do gry jak sprzed laty z verbą
zdobywamy szczyt co nie wszyscy zdobędą

[skrecze: arturo jsp, arczi szajka, pawko cs & profus]
co nie wszyscy zdobędą
zdobywamy szczyt co nie wszyscy zdobędą, elo
slum dog studio, pawcio, profus
arturo, arczi
anglia, manchester, ta
w tak zacnym gronie piszę i składam wiersze
witam cię serdecznie
dawaj beat w dobrym tempie
melanż, z serca rymy
a więc stworzymy rap szczery, który tak cię uzależni
raz, dwa, trzy, wena rozpierdala bańkę
część mojego życia zapisana w każdej kartce



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...